Katerina
Liczba postów : 135 Punkty : -351 Join date : 13/07/2014
| Temat: Katerina Elizabeth Salvatore Pon Lip 21, 2014 12:38 pm | |
| Imię/Imiona i nazwisko: Katerina Elizabeth Salvatore Wiek: 16 Wygląd: Katerina jest średniego wzrostu dziewczyną, przy porywach można zanotować jej około 165 centymetrów. Ma ciemno brązowe włosy, które albo związuje w koński ogon albo rozpuszcza je, a jeden z boku lekko podpina jedną wsuwką, która jest zakrywana resztą włosów. Jej małe, niebieskie oczy oraz czerwone usta uwydatniają jej drobną budowę ciała. Do znaków rozpoznawczych dziewczyny możemy zaliczyć jeden pieg na prawy policzki. Okazuje się szczupłą dziewczyną, nie chudą, ale szczupłą. Uwielbia nosić sukienki, szczególnie w lecie. Choć nie pogardzi także krótkimi szortami lub spódniczkami. Wszystko zależy od tego, na co w danej chwili ma ochotę. Na swoją wyprawę wybrała jednak białą kieckę z niebieskimi kwiatami, wszystko to zawieszone zostało na średniej grubości ramiączkach. Historia:2000 rok - Mark! Ciszej! Obudzisz ją! - rzekła Alice, trzymając swoją córeczkę w ramionach. Miała szczęście, w samolocie nie było zbytniego hałasu. Oczywiście nie wliczając w to jej męża, który właśnie zajadał się ciastem drożdżowym. - Dofze. - odpowiedział, przełykając kolejną porcję jedzenia. Oboje spojrzeli na swoje dziecko, byli niesamowicie podekscytowani lotem do nowego regionu, długo na to czekali. *** - Tutaj jest dziecko! Przyślijcie pomoc! - krzyknął strażak, który usłyszał płacz dziewczynki między dymem i sygnałami dźwiękowymi karetki pogotowia. Jakie było jego wstrząśniecie emocjonalne, gdy wyciągnął je z ramion jej rodziców, pozostawionych w rozbitym samolocie. Wyszedł i pobiegł z nią do lekarzy. - Tylko ona przeżyła. - rzekł roztrzęsionym głosem. 2014 rok Drogi pamiętniku. Jestem Katerina Elizabeth Salvatore. A oto moja historia: Jako dwulatka przeżyłam w wypadku samolotu. Jak się później okazało, byłam jedyną osobą, która tego dokonała. Są różne wersje tego, jak to możliwe, że narządy wewnętrzne przetrwały zetknięcie z ziemią. Jednak mnie to nie interesuje. Nie chcę być tą, która przeżyła. Zostałam zaadoptowana przez bogate małżeństwo, które poruszone moją historią postanowiło się mną zaopiekować. Byłam im za to wdzięczna. Wychowali mnie w luksusie. Kiedy tak naprawdę byłam zdolna, aby pojąć to, że zostałam adoptowana, poczułam, że to wszystko ma sens. Bogate życie w końcu przestało mi się podobać. Nie taka krew płynie w moim żyłach. Prawdopodobnie jestem prostą dziewczyną ze wsi i właśnie taką chcę być.Wstałam i schowałam pamiętnik pod poduszkę. Pewnie niedługo ktoś go znajdzie. Zbiegłam po schodach, gdzie czekali na mnie moi rodzice. Od tygodnia znali moje postanowienie i chyba się już z tym pogodzili. - Trzymajcie kciuku, ponieważ idę zawojować świat. - powiedziałam i po kilku minutach pożegnać wzięłam czarną torbą na ramię i wyszłam z domu. A ostatnimi moimi słowami w posiadłości moich opiekunów było "Kocham was". Profesja: Trener Pokemony:Chimchar Charakter: Pokemon uwielbiający pokazy, nie przepada za walkami. Lubi swoją trenerke chodź ma czasem problemy z opanowaniem gniewu Umiejętność: Blaze Ataki:Sratch Leer Statystyki HP: 800 Atak: 5 Obrona: 2 Sp. Atak:8 Sp. Obrona: 5 Ekwipunek:Pokedex x5 Pokeball x1 Potion Oval Stone TM Energy Ball 100$
Ostatnio zmieniony przez Katerina dnia Pią Sty 02, 2015 8:56 pm, w całości zmieniany 13 razy | |
|
HeadAdmin
Liczba postów : 1218 Punkty : 279 Join date : 06/07/2014
| Temat: Re: Katerina Elizabeth Salvatore Pon Lip 21, 2014 2:54 pm | |
| | |
|