Samotnia

Samotnią nazywany jest park w centrum miasta, którego wymiary ciężko jest określić. Nie, nie jest on aż tak wielki, zwyczajnie mgła spowijająca miasto sprawia, że nie widać granic tego miejsca. Przychodzą tu liczni trenerzy, ale i pokemony chcący się skupić i przez chwilę odpocząć od towarzystwa. To jasne dla każdego, kto w Fogs spędzi choćby dziesięć minut, że panuje tu straszna mgła, ale tu jest wyjątkowo gęsta i nie znika nigdy. Przez to łatwo się tu zgubić, można też minąć inną osobę w odległości pięciu metrów i jej w ogóle nie zauważyć, z niewyjaśnionych przyczyn panuje tu przytłaczająca cisza. Zabobonni twierdzą, że miejsce to było przed wiekami cmentarzem, a mgła spowijająca Samotnię to dom wszystkich zbłąkanych dusz - coś w tym musi być, bo pokeduchy uwielbiają tu straszyć!