https://www.koty.pl/wady-genetyczne-u-kotow/https://warriors.fandom.com/wiki/The_warrior_codeZamierzchła (kilka lat temu lol) historia pierwszego pokolenia:Pierwsze pokolenie: niechciani, zagubieni, lub po prostu bezdomni, jak i potomkowie jakichś faktycznie dzikich kotów.
W tym uniwersum mojego autorstwa uznaję, że wydarzenia z książek miały miejsce w przeszłości, aby dodać temu światu mitów, głębi i sporej ilości duchów w Gwiazdach, jak i w Mrocznym Lesie. Tak więc Thunder Clan, River Clan, Shadow Clan, oraz Wind Clan istniały gdzieś, kiedyś… a wszyscy dawni wojownicy rezydują po swojej śmierci w Gwiazdach i uznają nowe Klany, oraz im pomagają.
- - -
Na początku większa grupa kotów z ambicją na zostanie wojownikami próbowała odnaleźć swoje miejsce na świecie. Część otrzymała sny od Gwiazd, część przyłączyła się po drodze. Wyjątkową postacią okazał się Stonewhisper, który twierdził, że jako jedyny otrzymał wyjątkowy sen w którym Gwiazdy dały mu zadanie doprowadzenia kotów do „Ziemi Obiecanej”. Wciąż nie mogli osiąść na jednym terytorium, ponieważ nie spełniało ono oczekiwań wszystkich. Wędrówka trwała więc dalej. Władzę oraz poszanowanie miało głównie rodzeństwo Maine Coonów. Byli to Nettletail, Otterscar i Weaselstrike. Na początku nie było ceremonii imion, ani sposobu na regularne porozumienie się z Gwiazdami, więc jako pierwsi nawzajem się tak nazwali, a reszta kotów pierwszego pokolenia poszła w ich ślady.
Z czasem grupa się rozpadła (ponad rok przed fabułą Ratborna), a każdy kot poszedł za tym z Main Coonów, z którymi się bardziej przyjaźnił. Jednak wybór terenu też miał wpływ, nie każdy kot chciał jeść morskie ryby, albo szczury/krety z tuneli. Albo jaszczurki na pustyni. I tak oto każdy z Klanów zaczął walczyć o przetrwanie osobno.
- - -
Bardzo ważną postacią jest Szept Kamienia, który został pierwszym medykiem dla wszystkich. Jednak po oddaleniu się od siebie różnych grup jego obowiązki były zbyt ciężkie. Postanowił nauczyć kolejne koty swojego fachu, by każda grupa miała swojego medyka. Sam Brytyjki Krótkowłosy kocur zamieszkał na stałe w Podziemnym Klanie, ze swoimi przyjaciółmi: Uderzeniem Łasicy i Bladym Pazurem.
Z samego początku nie było żadnego oficjalnego rozłamu i wszyscy dalej byli wobec siebie przyjaźni, ale z czasem pewne więzi się osłabiły, a te wewnątrz klanów się umocniły na tyle że powstały terytoria.
Ale walk o jedzenie nie było. Tylko przeganianie z terytoriów. Do czasu.
To najwcześniejsza historia moich klanów. Dzieje się potem dużo więcej.
- - -
Krótkie historie: Darkleaf (Ciemny Liść)"Nie zniosę więcej bezsensownej przemocy. Tyle bezsensownych, bolesnych strat... Tęsknię za czasami gdy trzymaliśmy się razem, a niebezpieczeństwo groziło nam tylko od obcych stworzeń."Darkleaf sam zdecydował się zostać pierwszym, i przez pewien czas jedynym uczniem Stonewhispera, kiedy jego partnerka zginęła w wyniku odniesionych ran w walce przy znaczeniu granicy z Cave Clanem. Stary Medyk nie mógł dotrzeć na czas na miejsce zdarzenia i pomysł, aby każdy Klan miał swojego uzdrowiciela narodził się gdy zrozpaczony czarny kocur błagał Brytyjskiego Krótkowłosego, żeby nauczył go swego fachu. Pragnienie by nigdy więcej już nie zadawać bólu, a leczyć, było tak silne, że wytrwał szkolenie na Medyka, mimo, że był już wtedy pełnoprawnym wojownikiem.
- nie ma tak dobrej pamięci do nazw roślin jak na idealnego Medyka przystało, ale dobry węch i nie myli się w sprawie leczenia
- ponieważ przedtem był wojownikiem ma największe bojowe umiejętności w porównaniu do wszystkich obecnych (i być może nawet przyszłych) Medyków
- dlatego pomimo jego dobrego serca i dzielenia się ziołami, wygląda na to, że Hillock Clan ma legowisko Medyka o najsilniejszej pozycji
Krótkie historie: Marigold (Aksamitka)"Każdy ma jakieś marzenie. Zawdzięczam Tumblestar tyle, że pomoc w urzeczywistnianiu jej marzenia nie wydaje się niczym dużym. Dzięki temu, że od początku niezmiennie jej ufam jestem tutaj, cała i zdrowa, z miłością mojego życia.”- Marigold o dziwnej sytuacji Desert Clanu
Cieszyła się latami wygodnego życia jako kot domowy do czasu, gdy jej właściciel umarł. Niestety nikt z jego bliskich nie chciał adoptować złotej kotki ani marnować czasu na schronisko. Mieszkanie zostało sprzedane po usunięciu zbytecznego zwierzaka. Na szczęście Marigold mogła polegać na swojej przyjaciółce, która była ulicznym kotem. Tumblestar (chociaż wtedy wszyscy przyjaciele mówili na nią Kudłata, a wrogowie Bezogoniasta) należała wtedy do grupy łotrzyków zanim Gwiazdy odwiedziły ją w snach. Podstawa Desert Clanu składała się właśnie z przyjaciół Tumblestar należących do ulicznego gangu i gotowych podążyć za nią daleko od miasta, na spotkanie innym kotom.
Tumblestar, Webtrapper, Marigold, Owlscreech, Sharphawk - należeli do gangu
Złośliwi (z Seaside Clanu) mogą rozpowiadać różne plotki na temat jej związku z Piaszczystym Śladem/Szlakiem. Sucha prawda jest taka, że Marigold była niezłą flirciarą kiedy grupka Tumblestar napotkała resztę kotów aspirujących na Wojowników. W trakcie wspólnej podróży między nimi zaiskrzyło. Sandtrail zgodził się dołączyć do obcej grupy, kiedy Marigold go o to poprosiła. W grupie Nadmorskiego Klanu miał brata o imieniu Russetshade. Z tego powodu chyba nikt z Seaside Clanu nie ma pozytywnego zdania ani o Piaszczystym Śladzie, ani o Pustynnym Klanie, a już na pewno nie o Marigold. Delikatnie mówiąc.
[/i][/i]
Indeks 
Pokemonem tygodnia jest...
