|
| Sklep "Surwiwal" | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Filipos44
Liczba postów : 1479 Punkty : 107 Join date : 07/07/2014
| Temat: Sklep "Surwiwal" Pon Cze 06, 2016 10:22 pm | |
| Wkroczyłeś do sklepu, nie było tu zbyt jasno, bo i nie było tu okien, a oświetlenie zapewniały lampy, których było jednak zdecydowanie zbyt mało. Z tego powodu panował tu półmrok. W dodatku nie było tutaj wiele miejsca, bowiem całą przestrzeń zajmowaną przez sklep - a ciężko było określić jaka to przestrzeń - zajmowały najróżniejsze rzeczy jakie przydać się mogą w podróży. Plecaki, śpiwory, namioty, noże, scyzoryki, kuchenki gazowe, na baterie słoneczne, chyba nawet na energię zmienną wytwarzaną przez pokemony elektryczne. Wojskowe buty, kurtki, spodnie z mnóstwem kieszeni, maski gazowe, butle do nurkowania, liny, kaski różnego typu... czego dusza zapragnie. O ile wystarczy pieniędzy, na każdym przedmiocie wisiała karteczka z wypisaną kwotą, a nieopodal drzwi za sporym biurkiem z drewna, wyglądającym na antyk - ale nieźle odrapany i pobrudzony antyk - siedział niewysoki chudy facet. Miał na oko z 50, może 60 lat, krótko przystrzyżone siwe włosy, oraz wąsa w tym samym kolorze. Zza biurka nie było widać nic od klatki piersiowej w dół, dało się za to stwierdzić, że ma na sobie prostą koszulkę w barwach maskujących jakich używa wojsko. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" Pon Cze 06, 2016 11:43 pm | |
| Sklep ma klimat - stwierdził w myślach rozglądając się dookoła. Z ciekawością rozglądał się po wnętrzu. Już na pierwszy rzut oka zauważył kilka przedmiotów ze swej listy. Stwierdził że to dobra oznaka, chociaż nie widział jeszcze cen i tak był całkiem dobrej myśli. - Dzień dobry. - Rzucił gdy przekroczył próg. Póki co nie zamierzał wdawać się w dyskusję ze sprzedawcą, tylko na własną rękę przeszedł się między asortymentem. Zamierzał sprawdzić ceny wszystkich artykułów, które go interesują, a potem przemyśleć na co go stać. W pierwszej kolejności sprawdził śpiwory, przede wszystkim interesowały go ceny, jednakże starał się również zwrócić uwagę na różnice pomiędzy poszczególnymi modelami. Gdyby różnica cen była niewielka, zdecydowanie wybrałby droższy model, rzecz jasna gdyby odpowiednio się wyróżniał na tle tańszego. Po śpiworach przyjrzał się namiotom, chociaż byłaby to chyba pierwsza rzecz, z której zakupu zrezygnowałby, gdyby przekraczała jego budżet. Następnie sprawdził jeszcze bidony, interesowały go tylko modele z filtrem, co jak co, ale podczas podróży czysta woda mogła się przydać. Chociaż... i z tego zdecydowanie potrafiłby zrezygnować, gdyby konieczność zmusiła. Ostatnim punktem programu były plecaki, ten wydawał się niemal tak konieczny jak śpiwór, bo w końcu gdzieś będzie trzeba wszystko składować. Swego wymarzonego śpiwora też pod pachę raczej nie zabierze. | |
| | | Filipos44
Liczba postów : 1479 Punkty : 107 Join date : 07/07/2014
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" Czw Cze 09, 2016 6:57 pm | |
| @Seath: Po usłyszeniu oschłego "bry" od sprzedawcy ruszyłeś na samodzielną eksplorację półek z niezliczonym dobrem o jakim marzy wielu podróżników... zwłaszcza, gdy przykładowo ich plecak pogryzą Rattaty, ich namiot wiatr porwie w przepaść lub przydarzy się coś równie tragicznego, a do domu wciąż daleko. Wracając już jednak do samego sklepu, to długo przeglądałeś wszystkie artykuły. Czynność ta nie należała do łatwych, bo chociaż nie było tu wprost bałaganu, to z pewnością panował spory chaos. Tak czy inaczej wreszcie udało Ci się wyselekcjonować dobry bidon w przystępnej cenie - porównując z pozostałymi - 100$. Oczywiście posiadał filtr. Znalazłeś też pojemny i sprawiający wrażenie solidnego plecak za 1500$, a właściwie dwa... ten drugi był tańszy o 300$, a różniły się chyba tylko kolorami. Pierwszy był czarny, a drugi w barwach maskujących jakich używa wojsko. Ostatecznie znalazłeś również śpiwór wojskowy... czyli pewnie lepszy niż te szyte dla turystów. Kosztował 1000$. Ostatecznie obejrzałeś również namioty, ale ceny tych to już było minimum 3000$, więc raczej nici ze spanka pod dachem.. materiałowym, ale bądź co bądź dachem! | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" Pią Cze 10, 2016 10:43 am | |
| No proszę, całkiem nieźle wyszło - myślał szczerząc się do samego siebie. Zaczął kalkulować ile wszystko będzie go kosztować. Bidon - 100$ - Jak najbardziej akceptowalny. Plecak czarny - 1500$ - niby droższy, ale zwyczajnie bardziej mu pasował czarny. Śpiwór wojskowy - 1000$ - jak najbardziej zadowalająca go cena. Razem wychodziło 2600$, ponad połowa jego gotówki, z jednej strony był to dość spory wydatek, z drugiej jednak strony dość konieczny. Wiedział, że 5000$ i tak nie starczy mu na całą podróż, więc i tak będzie musiał sobie gdzieś jakoś dorobić. A aktualny zakup pozwoli mu oszczędzać na motelach i innych tego typu miejscach noclegu. Odliczył pieniądze i udał się w stronę kasy wraz ze wszystkimi wybranymi towarami. Postawił wszystko przed dziadkiem. - Biorę to wszystko. Plecak, śpiwór i bidon - poinformował sprzedawcę Dyunn, po czym dodał. - Nie ma pan tutaj chyba tłumów. Trenerzy często tu zaglądają? | |
| | | Filipos44
Liczba postów : 1479 Punkty : 107 Join date : 07/07/2014
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" Sro Cze 15, 2016 2:27 am | |
| Pełen optymizmu udałeś się do miejsca, które można właściwie nazwać kasą i przedstawiłeś sprzedawcy to za co miałeś zamiar zapłacić. Siwy zmierzył Cię wzrokiem, a następnie zerknął na przedmioty jakie przed nim położyłeś. - Dwa tysiące sześćset dolarów się należy. - Odpowiedział, a Ty dorzuciłeś jeszcze swoje pytanie. - Nie narzekam, mam emeryturę wojskową, a ten sklepik to tylko sposób by nie zanudzić się na śmierć siedząc w domu. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" Sro Cze 15, 2016 5:00 pm | |
| - W porządku - rzekł, pewnie wygrzebując z kieszeni fundusze. - Dwa tysiące sześćset. Umieścił pieniądze na ladzie przed sobą i nie zważając na nic spakował zakupione przedmioty do zakupionego plecaka. Bidon z filtrem, śpiwór i Plecak. Idealny zestaw by jakoś przetrwać w dziczy. Teraz już nic nie trzymało go w mieście. - Powodzenia w interesie, psze panna. - Rzekł na odchodne. Zamierzał ruszyć prosto na drogę numer 1. Jeśli zastanie go noc, nic się nie stanie. Wraz z zakupami część jego problemów się rozwiązała. Dziwne.. Zwykle zakupy dodawały problemów, ten jeden raz stało się inaczej. Przechodząc przez framugę odwrócił się jeszcze na chwilę i zrobił zdjęcie sklepu. Jego zdaniem było to całkiem istotne miejsce w mieście, nawet jeśli większość zapewne nawet o nim nie wie.
Z/t | |
| | | Lettie
Liczba postów : 360 Punkty : 186 Join date : 11/11/2016 Age : 26 Skąd : Wsi spokojna, wsi wesoła...
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" Czw Lis 24, 2016 7:44 pm | |
| Pierwsze, co mnie zachwyciło w tym miejscu, to niesamowity bezruch panujący w sklepie. Do moich uszu docierało tylko miarowe tykanie zegara. Jak tu cicho, ciemno i przyjemnie... Miałam ochotę po prostu usiąść na podłodze i rozkoszować się tym nieoczekiwanym spokojem. Zorientowałam się jednak, że nie jesteśmy tu przecież z Apash same; za ladą siedział sprzedawca, starszy siwy jegomość z wąsem. - Dzień dobry - przywitałam się. - Jeśli nie ma pan nic przeciwko, chciałabym się tu trochę rozejrzeć. Apash zeskoczyła na ziemię, również wyraźnie zadowolona ze zmiany otoczenia i zaczęła węszyć, idąc w ślad za mną pomiędzy półki. Zaczęłam wyliczać w myślach, czego mi potrzeba. Skarpetki, to przede wszystkim. Zapas zapałek. Śpiwór lub jakiś ciepły wojskowy koc na zimne noce. Konserwy, o ile oprócz sprzętu coś takiego również można tu dostać. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" Czw Lis 24, 2016 10:18 pm | |
| Lettie - Bry, uważa pani na psa, jak coś porwie to będzie Pani płacić. - usłyszałaś od sprzedawcy, nie powiedział tego złośliwie, zwyczajnie tylko cię informował. Zaczęłyście szperać wśród półek. Na początku skarpetki. Tych długo nie mogłaś znaleźć, w końcu odkryłaś, że znajdują się w dziale z odzieżą maskującą. Skarpetki moro.. Ale.. Po co? Tak czy inaczej były tutaj, metka głosiła. ''Skarpetki w kolorach maskujących - 5$ para.'' Kolejnym przystankiem były zapałki. Te z kolei nie były trudne do odnalezienia, leżało ich sporo zaraz przy wejściu. 1$ za pudełeczko. Teraz przyszła pora na danie główne, śpiwory i koce! Udałaś się do odpowiedniego działu. Cóż... Chyba nie mają zbyt wielu klientów bo promocje były ogromne. Było kilka interesujących ofert: - Czerwony Śpiwór przeceniony z 1000$ na 500$.- Solidnie wyglądający purpurowy namiot w komplecie z ciepłym czarnym kocem przeceniony z 3000$ na 1500$. - Oraz zielony śpiwór z białym kocem za 1200$ Konserw nie zlokalizowałaś, widocznie nie sprzedawano tutaj produktów spożywczych. Podczas całych zakupów, Apash kilkukrotnie świerzbiły łapki, żeby coś spsocić, jednakże jej plany nie powiodły się. Znałaś swojego psiaka i wiedziałaś jak przeciwdziałać jego wybrykom.. Cóż zazwyczaj. Tak czy inaczej, ty znalazłaś znaczną większość potrzebnych rzeczy, a Apash nie wysadziła sklepu. Pozostało Ci wybrać interesujące Cię towary i zmierzać do kasy. | |
| | | Lettie
Liczba postów : 360 Punkty : 186 Join date : 11/11/2016 Age : 26 Skąd : Wsi spokojna, wsi wesoła...
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" Pią Lis 25, 2016 4:54 pm | |
| Bez wahania wzięłam skarpetki - jedną parę do założenia zaraz po kupieniu i drugą na zmianę, w razie gdyby pierwsze przemokły - oraz dziesięć pudełek zapałek. Gdy zaczęłam przeglądać dział ze śpiworami, oczy mi się zaświeciły. Zniżki o 50%! Takiej okazji nie można zmarnować. Czekała mnie jednak ciężka decyzja. Kupić śpiwór i zapłacić mniej, czy zdecydować się na chroniący przed deszczem i wiatrem namiot? Planowałam często podróżować poza szlakiem, nocując pod otwartym niebem, więc istniało spore prawdopodobieństwo trafienia na niekorzystne warunki pogodowe. Ostatecznie zdecydowałam przejrzeć sklep dokładniej w poszukiwaniu jakiejś wodoodpornej płachty, którą mogłabym otulić siebie i śpiwór podczas deszczu.
| |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" Pią Lis 25, 2016 7:34 pm | |
| Lettie Stan twojego koszyka: 2 pary skarpetek: 10$10 pudełek zapałek: 10$Razem: 20$Chwilę krzątałaś się w poszukiwaniu odpowiadającego Ci produktu. Ostatecznie w dziale z materiałami przeciwdeszczowymi odnalazłaś dwa przedmioty, które mogą ci podpasywać. Tutaj również część artykułów była przeceniona, jednakże większość przecenionych towarów przeciwdeszczowych była w jakiś sposób uszkodzona, pozostało Ci wybierać spośród towarów w pełnej cenie. Pierwszym artykułem, który mógł spełniać twoje wymogi była taka oto plandeka przeciwdeszczowa, konstrukcja była prosta, ale wymagała czegoś o co można ją zaczepić. 100$.Drugim produktem, który mógłby cię zainteresować był po prostu zwykł żółty płaszcz przeciwdeszczowy. 50$ Apash widocznie polubiła żółty kolor, bo już szykowała się do ''napadu'' na owy strój. | |
| | | Lettie
Liczba postów : 360 Punkty : 186 Join date : 11/11/2016 Age : 26 Skąd : Wsi spokojna, wsi wesoła...
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" Pią Lis 25, 2016 8:30 pm | |
| Plandeka wydawała się solidna, cena też była całkowicie akceptowalna, tak więc zdecydowałam się na jej zakup. Już odwracałam się, by wrócić do poprzedniego działu po czerwony śpiwór, gdy zobaczyłam Apash gotującą się do ataku na płaszcz. Otworzyłam usta, by krzyknąć krótkie "nie!", ale nawet tego nie zdążyłam. Poochyena udowodniła, że nauka Bite nie poszła w las. Nim się spostrzegłam, znów stała na ziemi wraz z kawałkiem żółtego płaszcza zwisającym jej z pyska. Wygląda na to, że jestem zmuszona dokonać kolejnego zakupu. - Oddaj - rozkazałam, wyciągając rękę po skrawek nieszczęsnego materiału. Mój pobyt w tym azylu dobiegał końca. Trzeba zapłacić i jak najszybciej się stąd ulotnić. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" Pią Lis 25, 2016 10:50 pm | |
| Lettie Rzeczy i pieniądze ureguluję jak odpiszesz. Stan twojego koszyka: 2 pary skarpetek: 10$ 10 pudełek zapałek: 10$ Plandeka przeciwdeszczowa: 100$ Zniszczony przez Apash płaszcz przeciwdeszczowy: 50 Czerwony śpiwór: 500$ Razem: 670$Apash wydawała się być z siebie całkiem zadowolona. Oddała Ci to co została z płaszcza i nawet specjalnie nie narzekała. Cóż.. Bywało i tak. W każdym razie wszystko wskazywało na to, że już się wyszumiała i nie zamierzała niszczyć niczego więcej. Zebrałaś wszystkie niezbędne Ci towary i z tym wszystkim jakoś doczłapałaś się do kasy: - Hmm. To będzie 620$. A nie, już widzę. Mówiłem żeby go pilnować 670$ - mruczał sprzedawca - chce pani resztki tego płaszcza? Wtem mężczyzna zniżył głos i ponownie się odezwał, co chwilę zerkał przez szybę: - Ten co tam siedzi to jakiś pani krewny? Typ co chwilę gapi się przez szyld, jakby sprawdzał czy pani ciągle tu jest. Jak pani chcesz to mogę tylne wyjście pokazać - konspiracyjnie zaproponował staruszek. Ty również widziałaś, że śledzący Cię prostak nadal siedział na ławeczce i raz po raz lukał w twoim kierunku. Co za ludzie. | |
| | | Lettie
Liczba postów : 360 Punkty : 186 Join date : 11/11/2016 Age : 26 Skąd : Wsi spokojna, wsi wesoła...
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" Sob Lis 26, 2016 3:41 pm | |
| Miły człowiek. Na pierwszy rzut oka wydawał się raczej oschły, więc tym bardziej wzruszyła mnie jego troska. Korciło mnie, by skorzystać z propozycji sprzedawcy, ale facet z palemkami miał zbyt dobry widok ze swojej ławeczki i od razu zorientowałby się, co jest grane, gdyby sprzedawca odszedł i wrócił na swoje miejsce beze mnie. Od razu wszcząłby alarm; na pewno nie był jedynym człowiekiem pracującym dla Airy. Skorzystanie z wyjścia ewakuacyjnego to dobry pomysł, ale lepiej w innym budynku. - Dziękuję bardzo, myślę jednak, że jakoś sobie z nim poradzę. Mógłby mi pan zamiast tego powiedzieć, jak dojść do PokeMarkt i PokeCenter? I gdzie w tym mieście najlepiej zaopatrzyć się w prowiant? | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" Sob Lis 26, 2016 6:16 pm | |
| Lettie Pieniążki i ekwipunek już masz zaktualizowany. :V *w* Mężczyzna zmarszczył brwi, ale nijak nie skomentował twojego odrzucenia jego planu, zamiast tego zaczął Ci tłumaczyć jak dojść do PokeMartu i PokeCenter. - ... a jeśli chodzi o jedzenie to zależy co chcesz kupić. Jeśli chcesz zjeść obiad to polecam knajpkę ''Snorche'', a jeśli chcesz jakiś suchy prowiant na drogę, bądź konserwy, to spożywczaków, automatów na ulicach i supermarketów - w West Star (tak jak w każdym innym dużym mieście) - jest cała masa, wystarczy trochę się rozejrzeć. Za oknem sytuacja nieco się zmieniła, do mężczyzny dołączył drugi. Ten również ubrany był jak typowy turysta, koszula w banany, białe szorty, kapelusz i zawieszony na szyi aparat, do tego ciemne okulary i sandały. Chwile porozmawiali, a następnie temu w koszuli w palemki zadzwonił telefon. Gdy skończył rozmawiać, zamienił kilka słów ze swym towarzyszem i odszedł. Cóż.. Wygląda na to, że teraz kto inny będzie Cię śledził. (Jeśli decydujesz się opuścić sklep - pisz w West Star.) | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Sklep "Surwiwal" | |
| |
| | | | Sklep "Surwiwal" | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |