|
| Polowanie Seatha [3] | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Polowanie Seatha [3] Nie Maj 14, 2017 9:58 pm | |
| Mroczne zamczysko nie wyglądało zachęcająco. Ty jednak bardziej niż na atmosferę chciałeś zwracać uwagę na mieszkające tu pokemony. Dźwięk twoich kroków odbijał się echem od chłodnych kamiennych ścian gdy przemierzałeś pierwszy korytarz... który był bardzo pusty. Na szczęście przed tobą majaczyły drzwi do następnego pokoju. Kto wie co tu znajdziesz?
Na start masz 10 safariballi i torbę z pokeprzysmakami.
Ostatnio zmieniony przez Małża dnia Pon Maj 15, 2017 8:05 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Pon Maj 15, 2017 6:02 pm | |
| Drzwi. Cóż. Przechodzenie przez drzwi nigdy nie jest pewnym profitem. Kto wie co znajduje się za drzwiami? Odpowiedź jest prosta.. Na pewno nie Dyunn. Nie był więc nieostrożny, wolnym krokiem zbliżył się do drzwi i delikatnie dotknął klamkę. Na początek przysunął się uchem do drzwi i zaczął nasłuchiwać. Jeśli po drugiej stronie było cicho, mogło to oznaczać, że coś się tam czai, tylko nie daje znaku życia. W tej alternatywie Seath zamierzał wtargnąć do pomieszczenia z wolna i ostrożnie. A jeśli po drugiej stronie znajduje się jakiś głośny warkot? Cóż w tym wariancie zdecydowanie lepiej wtargnąć szybko, ale nie zbyt szybko, Dyunn w końcu zdecydowanie nie chce wypłoszyć stąd pokemonów, a jedynie wtargnąć na tyle szybko bądź wolno by w każdym wariancie być bezpiecznym. | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Pon Maj 15, 2017 8:04 pm | |
| Przypominam o ilości safariballi pod postami. ^^ 34 - spotkałeś pokemona
Powoli zacząłeś otwierać drzwi, które niemiłosiernie zaskrzypiały pod naporem twoich rąk. Dźwięk musiał zwabić jakiegoś mrocznego pokemona, po poczułeś jak coś pcha z drugiej strony. Przez szparę między drzwiami a ścianą prześlizgnął się pewien kot. Wyglądał na bardzo zadowolonego z siebie i miał uśmiechnięty pyszczek. Może nie jakoś promiennie uśmiechnięty (wszak to typ mroczny), ale nie złośliwie. Alolan Meowth usiadł przed tobą, poruszając od czasu do czasu ogonem.
Ostatnio zmieniony przez Małża dnia Wto Maj 16, 2017 6:58 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Pon Maj 15, 2017 11:10 pm | |
| Następny kot? Cóż, widocznie miał do nich szczęście. Dyunn ostrożnie zbliżył się do mruczka i przysunął mu pod pyszczek nieco karmy. - Witaj, masz ochotę coś zjeść - zapytał nieco drętwo, no ale taki już był, nic nie mógł z tym zrobić. Następnie wstał obejrzał Meowth'a z każdej strony i pomyślał chwilę. ~ Hmm. To musi być ta druga odmiana. Typ mroczny? Coś w tym guście. - Wiesz.. Na szlaku.. W sensie tam gdzie podróżuje, też jest ze mną Meowth. Nieco inny niż ty, też nieco inny niż większość jakby się nad tym zastanowić.. W każdym razie, może się dogadacie. Po tych słowach dziewiętnastolatek wyciągnął 4 safariballe i spróbował pochwycić mrocznego kocura.
10 safariballi (4 rzucam) | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Wto Maj 16, 2017 1:01 pm | |
| 53, 96 - zużyłeś dwa balle
Alolan Meowth bez wahania zaczął jeść ci z ręki, mrucząc nieco w przerwach pomiędzy połykaniem łakoci. Twoje słowa nie wywołały większej reakcji, chociaż byłeś pewien, że kot cię zrozumiał. Gdy skończył jeść rzuciłeś w pokemona safariballem, jednak ten uskoczył i spojrzał na ciebie z desaprobatą, niemo dając ci naganę. Jak to tak - łapać Meowtha zanim się umyje? Nie może przecież w takim stanie wejść do balla. Poczekałeś więc aż skończy się szykować. Do drugiej kulki wszedł bez problemu. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Wto Maj 16, 2017 6:20 pm | |
| - To było szybkie - mruknął. Cóż. Chyba nie miał już tutaj nic do roboty. Ruszył więc dalej, rozglądając się po zamczysku. Planował udać się w stronę czegoś w rodzaju lochów, bądź innych podziemi. Jeśli żyją tu pokemony mroczne, to raczej preferują życie w ciemnościach, a lochy będą najciemniejsze, prawda? Prawda? Prawda czy nie prawda, decyzja zapadła, a Dyunn usilnie starał się odnaleźć jakiekolwiek schody w dół. Po zamczysku starał się przechadzać uważnie, by niczego nie przegapić, a jednocześnie na tyle ostrożnie by nie wpakować się w kłopoty.
8 safariballi | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Sob Maj 20, 2017 11:58 am | |
| - Spoiler:
62 - kolejny poke ;v
W czasie przechadzania się korytarzami zdążyłeś znaleźć tylko jedne schody prowadzące w dół. Nie doszedłeś jednak nimi do lochu, a do czegoś przypominającego wielką spiżarnię... w każdym razie, możliwe, że to pomieszczenie kiedyś nią było. Obecnie na okropnie starych, połamanych półkach nie pozostało nic prócz pajęczyn i kurzu. Było tu też dużo zimniej niż na parterze zamku. Większość spiżarni tonęła w mroku, ale dałeś radę odróżnić parę kształtów przypominających gliniane naczynia. Kiedy zauważyłeś zaniedbany do granic możliwości piec wbudowany w ceglaną ścianę, zacząłeś myśleć, że może to jednak kuchnia. Zapomniałeś o swoich przemyśleniach, gdy z jego wnętrza coś na ciebie wyskoczyło z pazurami. Łasicowaty pokemon był bardzo szybki i zdecydowanie nie podobała mu się twoja obecność. Tak przynajmniej wywnioskowałeś po piekącym zarysowaniu jakie miałeś teraz na policzku. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Sob Maj 20, 2017 6:49 pm | |
| Schody w dół? Są. Lochy? Nie do końca. Cóż... Nie można mieć wszystko. Dyunn postanowił więc udawać, że spiżarnia, którą odnalazł, jest najprawdziwszym lochem i bez zbędnego marudzenia zajrzał do środka... Czego oczywiście szybko pożałował... Choć w pierwszej chwili wcale nie zauważył zagrożenia, a tylko nieco pajęczyn, kurzu i kilka połamanych pólek... I... Piec? To kuchnia? Najpierw nadszedł chłód, a następnie ciepło. Ciepło bólu rozlewającego się po jego policzku. Przez twarz Seatha przebiegł pełen wachlarz emocji, od zaskoczenia, przez strach i gniew, po coś podobnego do radości. - Wojownik... - szepnął gdy kilka kropli jego krwi zderzyło się z posadzką. Tutaj rozmowa nic by nie dała, na polu walki rzadko się rozmawia. Oczywiście Dyunn nie planował toczyć zażartego boju, chciał tylko przeprowadzić krótką dywersję (z ewentualnym profitem), choć głównym celem była oczywiście ucieczka. Chłopak wyciągnął jednego safariball'a i cisnął w kierunku łasicy. Miał nadzieje, że nawet jeśli się nie złapie, to i tak Sneasel będzie na tyle zdezorientowany nagłym pojawieniem się kulistego przedmiotu, że Dyunn da radę szybko się ewakuować.
8 safariballi (jednym rzucam) | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Sob Maj 20, 2017 8:08 pm | |
| 82 - sif wonsz
Mroczna łasiczka na ułamek sekundy zdawała się nieco zdumiona, może nie spodziewała się szeptanego... "komplementu". Jednak kombinacja szybkich skoków i pazurów poszła ponownie w ruch, bezlitośnie jak kłujący grad. Gniewne oczy zaciśnięte w szparki, niezwykła odwaga... wszystko to przerwane otrzymaniem safariballem prosto w czoło. Kuleczka miotała się jak szalona, drgała jak... eeee, no drgała, ale ostatecznie błysnęło czerwone światełko i najchłodniejszy wojownik z tej części zamku był twój. No to możesz mu dalej szeptać. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Nie Maj 21, 2017 1:45 am | |
| Plan się powiódł... Zawsze miał się powieść prawda? Taki był w ogóle plan? Cóż.. Powiadają, że jeśli coś działa, to nie jest to głupie. Dezorientacja przeciwnika za pomocą szeptania losowych słów wpisana na listę broni masowego rażenia. Chłopak kilkukrotnie podrzucił kulkę z łasicą w dłoni po czym - z wciąż nieco zdezorientowanym wyrazem twarzy - odłożył ją do torby i ponownie wspiął się po schodach. Kuchnia nie była tym czego szukał i nie pomogło nawet wmawianie sobie, że kuchnia to loch.. Jaka kuchnia jest niestety każdy widzi... Tym razem Seath nie szukał jednak lochu. Jak mawiała jego siostra: ''Jeśli czegoś szukasz to przestań tego szukać, wtedy samo wpadnie Ci w ręce.'' Zamierzał zastosować się do wspomnianej złotej myśli, więc zaczął otwierać losowe drzwi i wchodzić w losowe przejścia w nadziei, że znajdzie coś interesującego. | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Nie Maj 21, 2017 8:14 am | |
| 88
Drzwi... Kolejne drzwi... Kolejne... Raz ciemniej, raz jaśniej. Ale ani śladu pokemonów. Już zacząłeś się zastanawiać nad zmianą strategii, ale wtem usłyszałeś coś z pokoju obok. To, co tam zastałeś przerosło twoje najśmielsze oczekiwania. Pokojem była najprawdziwsza sala tronowa. Odgłosy się nasiliły. Na końcu długiego przejścia z bogato wyglądającym dywanem znajdował się pokaźny tron. A tam jakby coś się ruszało? Było to na tyle małe i trudne do rozpoznania z daleka, że podszedłeś bliżej, zaintrygowany. Na tronie podskakiwał Inkay.
Przypominam, że masz 7 safariballi. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Nie Maj 21, 2017 4:08 pm | |
| 7 safariballi
Seath rzucił okiem na pokemona wesoło podskakującego na tronie. Nie wyglądał na ''Wojownika'' ( ͡° ͜ʖ ͡°), więc zdecydował się zostawić go w spokoju. Mimo wszystko - by nie popełnić gady - wysypał mu nieco karmy przed tronem, w ramach daru. Kto wie? Może ten stworek był tutaj kimś ważnym. W końcu przesiadywał na tronie. Seath od obsługi safari usłyszał kiedyś, że na różnych safari między pokemonami dochodzi do bardzo ciekawych sojuszy i czasem faktycznie wydają się one mieć swych liderów, frakcje i odziały. Nie niemożliwym było więc, by Inkay był tutejszym królem. Po złożeniu ofiary chłopak wycofał się i ruszył dalej w poszukiwanie ciekawych miejsc. Najchętniej takich, w których mieszkają szczury. | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Sro Maj 24, 2017 10:05 am | |
| 86 Twoja dalsza wycieczka po zamku była już bez niespodzianek. Typowe opustoszałe pokoje, mroczne korytarze... Wtem wpadłeś na trop mniej przyjaznych okolic, zapewne nie przeznaczonych dla gości. Zejścia do lochów wciąż brak, ale czułeś, że jesteś blisko. Przy rozglądaiu się za schodami zostałeś zaskoczony przez czyjeś warknięcie. Obejrzałeś się prędko i zauważyłeś małego Deino. Smok prawdopodobnie cię nie widział, zważywszy na to ile ma włosów na głowie, ale na pewno słyszał. Spostrzegłś również tajemniczy kamienny przycisk wystający nieco ze ściany... niestety blisko ów mrocznego stworka. Ale może to nie przycisk, a tylko jakiś defekt z winy architekta. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Sro Maj 24, 2017 10:31 pm | |
| 7 safariballi
Chłopak usłyszał warknięcie i tak jak każdy rozsądny bywalec safari - natychmiast się odwrócił. Przed sobą ujrzał jakiegoś gada z czuprynką spod znaku ''Jestem martwy w środku.'' Sam gad nie był jednak na tyle interesujący jak to co znajdowało się za nim. Owe ''coś'' wyglądało jak przełącznik, a jak każdy szanujący się poszukiwacz przygód wie, przełączniki w starych zamkach prowadzą zazwyczaj do sekretnych pomieszczeń, lochów, najwyższych wież etc.. Seath od razu przeszedł do działania, spróbował znaleźć coś czym mógłby cisnąć, jeśli niczego takiego nie było w pobliżu, to zwyczajnie wysypał nieco karmy - tak by uderzając o posadzkę ziarenka wydały nieco dźwięku. Miał nadzieje, że smoczek podąży w kierunku, z którego nadejdzie odgłos, a on w tym czasie będzie mógł niezauważenie przemknąć ku przełącznikowi. Rzecz jasna, jeśli uda mu się - przypadkiem - znaleźć pod nogami coś wielkości kamienia, to Dyunn użyje tego czegoś do odwrócenia uwagi Deino, tak by nie marnotrawić karmy. | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Pią Maj 26, 2017 4:19 pm | |
| 60
Na podłodze nie dostrzegłeś żadnego gruzu, w zamczysku zalegał głównie kurz i pył. Dlatego więc użyłeś garści karmy w celu odwrócenia uwagi agresywnego smoczka. Mroczny pokemon z grzywką poleciał za dźwiękiem jak wściekły, co dało ci możliwość naciśnięcia kamiennego przycisku. Nic. Nerwowo się odwróciłeś. Na szczęście smok dalej zajęty był karmą. Nieźle się wyżywał. Wtem z wnętrza ściany zaczęło wydobywać się szczękanie i łupanie jakiegoś mechanizmu. Na to Deino uciekł tam skąd przybył... czyli nie wiadomo gdzie. Ty natomiast obserwowałeś jak fragment ściany zaczął się podnosić, by ujawnić mroczne przejście ze schodami prowadzącymi w dół. Powietrze wydobywające się z tej ciemnej dziury było niezwykle zatęchłe. Powoli i ostrożnie zacząłeś schodzić w dół. Zdecydowanie nie mogłeś ufać tym stopniom. Im dalej schodziłeś, tym bardziej wilgotne się stawały. W końcu nie widziałeś w mroku już niczego i schodziłeś wyczuwając przedtem następny stopień nogą. Aż nagle... jeden ze stopni okazał się nie być stopniem. Nadepnąłeś na coś żywego. Pisk, syk, błyśnięcie żółtych oczu i miauknięcie... Miauknięcie? Ty to masz szczęście do kotów. Mały Litten, który najprawdopodobniej drzemał na schodach zapalił w swoim pyszczku płomyk, tak że mogliście się zobaczyć. Wyglądał na zirytowanego i obolałego, ale chyba to czy oberwiesz płomieniem zależy od twoich następnych słów... | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Pią Maj 26, 2017 10:05 pm | |
| 7 safariballi (5 rzucam)
Dyunn niewątpliwie miał dziś szczęście, najpierw szybkie zażegnanie kryzysu z łasicą, teraz perfekcyjnie wykonany plan. Czuł się niemalże jak w czepku urodzony! Nie dał się jednak ponieść euforii. Nadal starał się trzymać emocje na wodzy, gdyby Deino nagle zdecydował się powrócić sytuacja mogłaby szybko się pogorszyć. Wtem otworzyło się przed nim ukryte przejście. Jego szczęście podwoiło się gdy okazało się, że schody prowadzą w dół. Czyżby prowadziły do lochów? Czas się przekonać! Wtem.. Coś błysnęło, coś zamiauczało.. zamiauczało? Następny Meowth? Kotowaty ''zapalił światło'', a Seath ujrzał, że Meowth to raczej nie był. Co więcej, kot wyglądał nieźle rozeźlonego i nieco obolałego... a przy tym nadal był dość uroczy. Dziewiętnastolatek postanowił działać szybko, usiadł na stopniach by mniej więcej zrównać się poziomem z kociakiem, a następnie zaczął mówić: - Wybacz mi. Zupełnie Cię nie widziałem. Pewnie nie spodziewałeś się, że ktoś będzie tędy przechodził. Bo widzisz u góry jest ukryte przejście... - zaczął mówić do kota - eh, nieważne mam tu coś na zgodę. Sięgnął do kieszeni by wyciągnąć nieco karmy i poczęstować płomiennego kota. Stworek wydawał się idealnym uzupełnieniem drużyny. Nintendo mógłby się od niego nauczyć nieco pewności siebie, a ognisty typ dość nieźle uzupełniał braki drużyny Dyunna. Chłopak zdecydował się spróbować przekonać czarnego kota by ten dołączył do jego ekipy i był skłonny przeznaczyć do owego przekonywania, aż 5 safariballi. Miał nadzieje, że nadepnięcie na czarnego kota nie przyniesie mu pecha. | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Sob Maj 27, 2017 4:09 pm | |
| 95, 67, 22 - w trzeciego balla
Kociak dumnie uniósł głowę gdy tłumaczyłeś mu, iż całe zajście było tylko nieszczęśliwym wypadkiem. Ognisty pokemon łypał na ciebie arogancko, ale nie atakował. Karmę powąchał z wahaniem, jednak nie raczył skosztować. Przeszedłeś do fazy łapania. Jeden ball, drugi... i trzeci chwycił! Ciekawe co z tego wszystkiego wyniknie. Przyjaźń? Wojna? Tortury w lochach? | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Sob Maj 27, 2017 4:48 pm | |
| Cóż... Sytuacja wydawała się dość pechowa.. Najpierw nadepnięcie, potem nieudane przeprosiny i próby przełamania pierwszych lodów, a na końcu seria pocisków z pokeballi, które z pewnością również nie wywarły najlepszego wrażenia na pokemonie. Mimo wszystko Seath nie zamierzał odpuścić sobie tegoż stworka. Mimo iż początek ich znajomości był raczej pechowy, to Seath wciąż wierzył, że kot będzie w przyszłości dobrym kompanem - który z pewnością pomoże Nintendo w przełamaniu jego gałgaństwa, a może nawet nieco utemperuje nieco Kaiju - bo wydaje się mieć odpowiednio silny charakter. Tak więc Litten - bo chyba taki to był gatunek, był już pewnym wyborem jeśli chodzi o to jakiego pokemona dziewiętnastolatek zabierze z tego safari. Dyunn wybrał już nawet imię - Fukitsu. Oznaczało ono Pech i doskonale opisywało okoliczności w jakich się poznali. Wolnym krokiem ruszył ku wyjściu z zamku raz na jakiś czas spoglądając na safariball ze złapanym kotem, zastanawiając się jak to wszystko się potoczy. | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] Sob Maj 27, 2017 5:22 pm | |
| Pokemon powinien trafić do BOXu. Załóż go sobie i dodaj do sygny.LittenFukitsu Charakter:Mówiąc wprost - to twarda punkówa. Nie daje sobie w kaszę dmuchać, doskonale wie czego chce i do tego dąży. Mimo trudnego charakteru wspólna podróż z nią nie jest niemożliwa. Ty będziesz się odpowiednio zachowywać? Ona też. Coś zawalisz? Pożałujesz. Rozważnym jest się nieco jej obawiać, bo nie szczędzi nikomu kto ją rozdrażni, ale bez przesady. Z zewnątrz tego nie widać, ale gdzieś głęboko jej zależy na przyjaciołach. Gdzieś bardzo głęboko. Fuki nie dba o to co inni o niej myślą, a jeśli coś sobie postanowi - umarł w butach. Ma własną wizję tego jak wszystko powinno wyglądać. I może się nie będzie wykłócać, ale czasem bierze sprawy w swoje łapki i ustawia pokemony, a nawet trenera do pionu. Zwłaszcza zainteresowała się Nintendo. Biedny Meowth nie ma pojęcia co takiego zrobił. Każde jego spotkanie z czarną kotką polega na tym, iż ta twardo stawiając kroki podchodzi i na niego groźnie łypie bez słowa. Niebieskooki najczęściej trzęsie się ze strachu, albo ucieka. Ale Litten się najwyraźniej na niego nie złości. Dziwne. Umiejętność:Intimidate - Kiedy pokemon z tą umiejętnością wchodzi na pole bitwy, zmniejsza atak przeciwnika o jeden stopień (w podwójnej walce obydwu przeciwników). Nie działa, jeśli oponent jest już schowany za Substitute.Ataki:- Scratch - Ember - Fire Pledge Statystyki:Atak: 6 Obrona: 5 Sp. Atak: 6 Sp. Obrona: 4 1000 HP Trzyma:- - - | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Polowanie Seatha [3] | |
| |
| | | | Polowanie Seatha [3] | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |