|
| Polowanie Seatha [2] | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Polowanie Seatha [2] Sro Sie 31, 2016 10:00 pm | |
| Jak okiem sięgnąć tylko monotonia krajobrazu. Wyblakła żółć, miejscami biały... niewiele kolorów możesz rozpoznać przez zmrużone oczy, bo palące niemiłosiernie słońce nie pozwala na swobodne rozglądanie się. Obyś w tych warunkach nie przegapił pokemona. Albo gorzej - oazy. Niby strefy są w miarę bezpieczne... jak pustynia może być bezpieczna? W każdym razie na start masz 10 safariballi i przysmaki dla pokemonów. O, jest też coś dla ciebie - butelka zwykłej wody mineralnej abyś przeżył. Bo w końcu nie będzie cię tu całego dnia, ale nawodnienie organizmu jest ważne. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Czw Wrz 01, 2016 12:40 pm | |
| Pustynia, piach, słońce, piach w butach, kaktusy(?), nie, więcej piachu. Dyunn przemierzał pustynie. Nie można powiedzieć żeby był specjalnie szczęśliwy. Piach, słońce i piach skutecznie uniemożliwiały mu szczęśliwy spacer. Starał się wyglądać różnych kolorów, czy nietypowych kształtów, słowem - pokemonów. Postanowił równie obrać jakiś cel. Łatwiej się podróżuje, gdy widać dokąd, prawda? ~ Co ja tu robię? ~ Myślał. ~ Czy to kaczka? Nieee, to fatamorgana. Chlusnął sobie wodą w twarz. Chyba po to ona była. | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Czw Wrz 01, 2016 1:58 pm | |
| "Czy to kaczka? Nieee, to fatamorgana." XD Duck is a lie.
70 - spotkałeś pokemona
Najpewniej użyłeś wody we właściwym celu, gdyż z piasku tuż przed twoimi stopami wygrzebał się mały Sandile i rzucił się na część piasku gdzie płyn spłynął z twojej twarzy. Biednak ciumkał ziarenka piasku. Niby pokemony tutaj na pewno są dostosowane i potrafią przeżyć długo bez wody, jednak ów substancja jest tutaj na wagę złota, nie? | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Czw Wrz 01, 2016 7:30 pm | |
| - Ka... Kaczka? - Mruknął Dyunn. Jednak nie było kaczki, nawet on to widział, zamiast tego był krokodyl. Widać, że maluch miał apetyt na wodę, Seath nie zamierzał mu żałować. Wyjął nieco smakołyków, wylał na nie nieco wody i zwilżone podał krokodylkowi. Po tej czynności zamierzał go złapać, Krokokaczuszka wydawała się bowiem całkiem miła, chłopak rzucił w jej kierunku safariball, a jeśli się nie udało to spróbował ponownie. Kto wie, może to z tym przyjemniaczkiem opuści Safari. ~ To tak jakby karmić go złotem. ~ Myślał obserwując stan swoich zapasów wody.
(10 safariball'i, 2 rzucam) | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Czw Wrz 01, 2016 7:35 pm | |
| 27, 8 - za drugim razem
Krokokaczka łapczywie pochłaniała karmę, nie zważając na twoje poczynania. Wykorzystałeś swoją szansę, posyłając do celu safariballa. Pierwsza kulka odbiła się od jego głowy i go wciągnęła, jednak stworek się wydostał aby dokończyć konsumpcję. Drugi ball uwięził kaczkę z sukcesem. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Czw Wrz 01, 2016 9:13 pm | |
| 8 Safariball'i
Krokokaczka złapana. Nadszedł czas, by szukać innych kaczek, w końcu ta pustynia była pełna kaczek. Tak przynajmniej się Dyunn'owi wydawało. Mijał kaczkę za kaczką, szukając jakiejś właściwiej kaczki. Szukał też więcej wody, woda mogłaby się przydać. W takiej oazie znalazłby pewnie jakiegoś Pokemona. W piachu mógł znaleźć wyłącznie kaczki, a na nich mu nie zależało, a może jednak? Chyba że na pokekaczkach.... Seath napił się wody, świat mu rozjaśniał, wszystkie kaczki zniknęły, były kłamstwem. Wszystkie oprócz tej, którą złapał. Jego majaki póki co należały do przeszłości, a on parł na przód. Miał dość kaczek... Na długi czas. | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Czw Wrz 01, 2016 9:31 pm | |
| 30 - spotkałeś pokemona
Normalnie kaczka kaczką kaczkę pogania. To dlatego jest tu tak żółtawo! Te kaczki to jeszcze kaczątka! Mind blown. Jedna z kaczek weszła ci nawet między nogi. Kiedy napiłeś się wody okazało się że ten pokemon nie przypominał kaczki tak bardzo... ale za to dziób miał! I płetwy. To Stunfisk, niszczyciel bogów, król kaczek. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Czw Wrz 01, 2016 10:01 pm | |
| 8 Safariball'i
Miał już serdecznie dość kaczek. Udał, że król kaczek był fatamorganą i ruszył dalej. ~ Czasu coraz mniej, czas to woda, woda to życie. ~ Z tą myślą gnał do przodu. Liczył na odnalezienie oazy, wody, owoców, czy czegokolwiek powiązanego z wodą. I żadnych kaczek. | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Czw Wrz 01, 2016 10:21 pm | |
| 56 - spotkałeś pokemona
Kwa, kwa. Ciężko było się poruszać po piasku bez złudzenia że to kaczy puch, no ale cóż. Powiadasz że lubisz level hard. Zanim uderzyła cię kolejna fala zwid, odwiedził cię stworek. Był to... Nidoran. Na szczęście male (wylosował się Nidoking), inaczej wróciłbyś do domu jako kupka kości w skrzynce. Fioletowy pokemon zastrzygł uszami gdy cię zauważył i zaczął się w ciebie wpatrywać. Wtem... wyleciał jak z procy, skoczył prosto na ciebie. Wywinął nóżkami w powietrzu, zrobił fikołek, cuda. Być może nie użył na tobie zębów, ale przez kopnięcia zachwiałeś się lekko i odruchowo zdołałeś pochwycić stworka w ręce. Zasyczał, a jego czerwone ślepia chyba zaczęły świecić... albo potrzeba na pustyni egzorcysty, albo zaczyna się kolejna fatamorgana. Na pewno nie wolisz kaczek? | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Pią Wrz 02, 2016 10:48 am | |
| 8 Safariball'i, rzucam 2.
Fiotelowy stworek wydawał się całkiem uroczy, cóż, przynajmniej dopóki nie zaprezentował mu kopa z wyskoku. - Whoa. - Mruknął Dyunn trzymając stworzenie oburącz - To było całkiem imponujące. Chciał go, ktoś tak waleczny zdecydowanie nadawał by się do jego drużyny. Nawet jeśli typem ziemnym to będzie on dopiero w przyszłości. Delikatnie postawił go na ziemi i przemówił: - Słuchaj, widzę, że jesteś niezłym zabijaką. Może byś się do mnie przyłączył? - Mówił powoli i wyraźnie. - Tam gdzie się wybieram jest dużo rzeczy do skopania, a ty... najwidoczniej lubisz kopać. Wokół wzrastał puch i budziły się kaczki, ale Seath nie dbał o to. Wpatrywał się w czerwone ślepia, nieco się bał. Ba.. kto by się nie bał takiego monstrum, w okolicy nie było jednak egzorcysty, a w takim wypadku najlepszym sposobem na Demona jest zawrzeć z nim pakt. - Oferuję Ci pożywienie, swobody i tyle ofiar do kopania ile tylko zapragniesz w zamian za służbę. - Przemawiał. - Ba, nawet mnie możesz od czasu do czasu kopnąć. Bylem przeżył. Oczekiwał odpowiedzi: - Hmm. To jak, Ahiru, (kaczka) tfu, Akki (zły duch, demon, diaboł). Postanowił dać Nidoranowi dwie szansę, rzucił dwa ball'e. | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Sob Wrz 03, 2016 11:20 am | |
| 51, 19 - pech
Chyba niepotrzebnie skomplementowałeś kopniaki demona, bo ten pomyślał że kulka wysłana w jego stronę to taki test umiejętności. Wyrwał ci się z rąk i fiknął ponownie, odsyłając safariballa gdzieś daleko w kaczy puch. Kiedy rzucałeś kolejnego przez gorąco źle wycelowałeś. I niestety, Nidoran zdecydował że już wystarczy na dziś i czmychnął gdzieś. Najprawdopodobniej do swojej norki. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Sob Wrz 03, 2016 6:58 pm | |
| 6 Safariball'i
~ Tego nie było. ~ Pomyślał. Ruszył dalej, przed siebie. Czy czasem nie zawrócił? Może, ale to w końcu zakichana pustynia, tu wszystko jest takie samo. Szukał kaktusów, zawsze chciał umrzeć pod kaktusem. Umrzeć? Chyba raczej usiąść. Usiąść pod kaktusem i umrzeć.. Albo i nie. Cokolwiek. Piasek w butach niemiłosiernie męczył, zresztą, nie tylko w butach. Duża ilość piasku działa tak, że włazi wszędzie. Wszędzie! Nic się przed piaskiem nie ukryje. - Nie.. Niena.. Nienawidzę piasku, pustyni, kaczek - mruczał brodząc przez jedną z wydm. Przynajmniej wciąż miał buty. | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Sob Wrz 03, 2016 10:01 pm | |
| 38 - spotkałeś pokemona
Było, nie było? Chyba po wyjściu z tego kaczuszkowego piekła sam nie będziesz wiedział. Chyba niewielu było w stanie ze względu na wyczerpanie. Warunki były ciężkie, fakt. Ale nie czułeś się tak jakbyś miał tu umrzeć, więc były plusy. Gdy tak wędrowałeś wciąż bez określonego celu na horyzoncie, zauważyłeś że u zbocza jednej z wielkich wydm jakiś pokemon aktywnie spędza czas. Ze względu na barwę ciała stworka niemal go przeoczyłeś, ale szuranie jakie wywoływał przy energicznym kopaniu przykuły twoją uwagę. Gdy zacząłeś powoli się zbliżać o mało nie dostałeś porcją takiego piachu w twarz. Więc najlepiej zwrócić uwagę stworka. Może ten będzie miał lepszą osobowość. Kiedy przyjrzałeś mu się oceniłeś że to Sandshrew, pokemon rodem z Kanto. Taki Rattata z armorem. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Nie Wrz 04, 2016 3:40 pm | |
| 6 Safariball'i, rzucam wszystko.
Żółty, żółty jak kaczuszka. Chciał go.. Musiał go mieć. Poniekąd po ten okaz się tutaj wybrał. Sandshrew był pokemonem dość niedocenianym, ale Seath raczej o to nie dbał. Widział ten gatunek niegdyś w telewizji, grupa tych pokemonów rozkopywała jakąś zawaloną kopalnię, by uratować górników. Mimo iż nie interesował się wtedy pokemonami to i tak był pod wrażeniem pracy, którą te pokemony wykonały. Chłopak podszedł do ''kreta'' i uklęknął tuż przy nim. Poruszał się wolno, tak by nie wystraszyć gagatka. - Chcesz trochę? - Mówił wyciągając rękę z karmą. Nie zamierzał się spieszyć. Lepiej wszakże złapać pokemona, który choć trochę Ci ufa. Siedział więc, wpatrzony w swój cel, nie spuszczał Żółciaka z oczu. - Może byś... ze mną poszedł? Pewnie nudno tu na tej pustyni, nie? - Mruknął w końcu. Po tych słowach rzucił pokeballami. Jeśli Sandshrew odrzuci jego propozycje, to po prostu nie pozwoli się złapać. Prosta logika na proste czasy.
| |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Nie Wrz 04, 2016 4:20 pm | |
| 1 (xD), 80 - za drugim ballem
Kreto-kaczka drgnęła, nieco zaskoczona. Pokemon odwrócił się i zerknął na ciebie z dna swojego dołka. Zobaczywszy karmę w twojej ręce, wygramolił się, kręcąc nieco ogonkiem z wysiłku. Nie wiedział że tak dobrze mu już szło uczenie się Dig. W zamyśleniu zaczął chrupać smakołyki, a ty miałeś cudowną okazję do rzutu kulką. Jednak postanowiłeś też zagadać. I dobrze, ominie cię przekonywanie pokemona że wcale go nie porwałeś w złych celach. Piaskowa mysz skuliła się trochę, jednak nie na tyle by zwinąć się całkiem w kulkę. Patrzył się tylko na ciebie nieśmiało swoimi granatowymi oczkami. Widać było w nich niepewność, ale i nadzieję. Kiedy zdecydowałeś się już na próbę złapania stworka zawiał straszny wiatr. Piasek w bolesny sposób zaczął atakować twoją twarz, a ty w odruchu zacisnąłeś oczy i uniosłeś ręce by się osłonić. Safariball który miał zostać użyty poturlał się z kierunkiem wichru daleko od ciebie. Sandshrew widocznie ci współczuł (mrug, mrug) chociaż nie rozumiał znaczenia kulki, bo podszedł do ciebie i i złapał materiał twoich spodni swoimi zapiaszczonymi łapkami. Kiedy wyciągnąłeś drugą kulkę złapał się bez oporów, chociaż widocznie chciał spędzić z tobą więcej czasu. | |
| | | Seath
Liczba postów : 887 Punkty : 361 Join date : 30/05/2016 Age : 27 Skąd : Koło pierników. :V Job/hobbies : Gierki, komiksy, seriale, marnowanie czasu, Helix Fossil. :V
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Nie Wrz 04, 2016 4:51 pm | |
| Udało się. Współczucie to najwidoczniej nowa potęga. W głowie nadal widział przeuroczego Sandshrew, albo przeuroczą, różnie bywało. Podjął już decyzję, musiał odrzucić Sandile'a, piaskowy kaczkokret był zwyczajnie kilka poziomów wyżej od krokokaczki. Skierował się do wyjścia. W końcu mógł opuścić tą wredną, niegościnną pustynię. Uwolnił się od kaczek, co prawda jedną wziął ze sobą, ale jakoś to raczej przeżyje.
Ahiru jeśli on, Kamo jeśli ona. :V To i to to kaczka, jedna domowa, jedna dzika, co te Japończyki. | |
| | | Małża Admin
Liczba postów : 955 Punkty : 457 Join date : 26/08/2014 Age : 25 Skąd : Kalos - Lumiose City | Polska - Wrocław Job/hobbies : Adminofaszystka, aspirująca Kapłanka Arceusa
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] Nie Wrz 04, 2016 5:48 pm | |
| 64 - gratulacje, dziewczynka :vSandshrewImię: KamoCharakter:Miła z niej istotka. Łagodna i deczko nieśmiała w walkach. Nieco nieporadna w nowym otoczeniu, lecz zawsze posłuszna. Jest jeszcze młoda i niedoświadczona, ale ciekawa nowych widoków. Bo bardzo chętnie ogląda kolejne lokacje i słucha tego co do opowiedzenia ma Dyunn. Właśnie, jej trener. Lubi się do niego przytulać, mimo tego że jest w większości sytuacji ufajdana ziemią czy piachem. Nie rywalizuje z Yorokobim o miejsce na rękach Seatha, bo szanuje Rattatę. Poza tym wie, że jej pancerz trochę waży, a chłopak nie mógłby nosić obu pokemonów. A Yorokobiemu się noszenie należy. Ona zadowoli się z podniesieniem z ziemi od czasu do czasu Jeśli chodzi o treningi, to jest bystra i raczej szybko opanowuje nowe techniki jeśli nie są one ponad jej siły. Bardzo chciałaby się nauczyć Dig, jednak na razie potrafi wykopać jedynie pokaźny dołek. Naprawdę pokaźny. Walki z kolei... nie idą jej póki co. Po pierwsze boi się przyjąć tak wielkiej odpowiedzialności za sukces jej trenera, po drugie nie jest pewna czy naprawdę umie wystarczająco dużo. Jednak staje do bitwy jeśli Yorokobi ją ogląda. Porażki jej nie zrażają, ufa że wszystko się prędzej czy później dobrze ułoży. Pewnym jednak jest że wystarczy ją potrenować i przekonać ją że potrafi sobie poradzić. Umiejętność:Sand Veil - w czasie burzy piaskowej zwiększa się umiejętność uników tego pokemona.Ataki:- Scratch - Defense Curl - Stealth Rock Statystyki:Atak: 7 Obrona: 12 Sp. Atak: 0 Sp. Obrona: 3 1000 HPTrzyma:- - - | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Polowanie Seatha [2] | |
| |
| | | | Polowanie Seatha [2] | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |