Polowanie Cichego

Temat: Polowanie Cichego Sro Cze 14, 2017 10:27 pm

Zbliżając się do strefy safari mogłeś już poczuć chłód. Tak, to najodpowiedniejsze miejsce na poszukiwania pokemonów lodowych. Zapewne czują się tu wyśmienicie. Czego nie można powiedzieć o tobie, chociaż wypożyczona puchówka i czapka cię nieco ratowały. Zaopatrzony w 10 safariballi i torbę pokeprzysmaków ruszyleś między ośnieżone sosny i świerki. Może i chrząst mikroskopijnych kryształków lodu pod twoimi butami mógł przepłoszyć pokemony, lecz póki co bardziej martwiła cię wizja oberwania śniegiem który zsunął się z gałęzi. Może nawet są tu mordercze sople. No, będziesz musiał opracować swój sposób polowania.

> Regulamin
> Liczba balli pod postem
> Dobra zabawa

Liczba postów : 178 Punkty : 181 Join date : 16/10/2016

A więc dotarłem i obym jak najszybciej mógł to podsumować tak, jak niegdyś... ktoś tam znany. Veni, vidi, vici. Ruszyłem przed siebie tak po prostu, wypatrując jakiegoś ruchu wskazującego na obecność pokemona, ewentualnie śladów w śniegu które mógłby zostawić jakiś dziki stworek. Na razie moje 10 safariballi mogło tylko czekać aż nadarzy się okazja by ich użyć.

Temat: Re: Polowanie Cichego Czw Cze 15, 2017 12:30 pm

11 - ni poka na horyzoncie

Mróz, zaspy i drzewa. I bez zmian. Oddychając wytwarzałeś parę, powszechnie nazywaną przez dzieci "ciuchcią". Ciężko było zaplanować jakąkolwiek drogę w tej ośnieżonej strefie, jednak zauważyłeś że po twojej lewej drzew jest jakby mniej i las bardziej rzednie, a po prawej wręcz przeciwnie - pień przy pniu.

Liczba postów : 178 Punkty : 181 Join date : 16/10/2016

Ciekawe czy takie lodowe pokemony wolą siedzieć w gęstym lesie, czy buszować między rozrzedzonymi drzewami... co prawda w życiu naoglądałem się wielu ciekawych pokemonów i nie brakowało wśród nich tych o typie lodowym. Zawsze jednak w warunkach sztucznego pola bitwy. Tropienie kompletnie dzikich stworzeń to dla mnie nowość... a więc na razie jeszcze nie będę decydował gdzie skręcać. Idę przed siebie nadal wytężając wzrok w poszukiwaniu czegoś żywego nie będącego rośliną. Najwyżej pół-rośliną... Snover to całkiem ciekawy cel.

10

Temat: Re: Polowanie Cichego Czw Cze 15, 2017 12:40 pm

67

Parłeś wciąż w "pośredniej strefie" i rozglądałeś się tak uważnie jak tylko mogłeś żeby się nie o coś nie wywrócić. Cisza, z wyjątkiem słabego wycia wiatru. Teren całkiem płaski, co najwyżej śnieg zalegał grubszymi bądź cieńszymi warstwami tu i ówdzie. Nadal widziałeś dużo mniejszą ilość drzew po lewej, jak i ich zagęszczenie po prawej.

Liczba postów : 178 Punkty : 181 Join date : 16/10/2016

Chrzanić prawo - idę na lewo. To raczej decyzja podjęta nie z uwagi na to, iż liczyłem tam na więcej pokemonów, ale jako niedoświadczony podróżnik nie chciałem pchać się w gęstwinę. Tam też pewnie ciężej było by dostrzec cokolwiek..

10

Temat: Re: Polowanie Cichego Czw Cze 15, 2017 1:10 pm

90 - medżik :v

Drzewa niemal całkiem ustąpiły, a ty musiałeś zmrużyć nieco oczy od wszechobecnej bieli. Nie miałeś pojęcia co przykrywał śnieg, ale można to roboczo nazwać mini polaną z kilkoma mniejszymi świerkami. Przeszedłbyś całą polanę bez zatrzymywania się, gdyby nie odgłos funkania nosem. Zdziwiony odwróciłeś się w stronę z której dochodził dźwięk i zauważyłeś niema idealnie zakamuflowanego w śniegu niedźwiadka. Cubchoo ten obecnie zajmował się smarkaniem i wyglądał na schorowanego... albo to u nich normalne. Chyba to drugie.

Liczba postów : 178 Punkty : 181 Join date : 16/10/2016

Oho, Kapsiu? Capsik? Coś takiego... w centrum walk wiele ich nie widziałem. Zdecydowanie częściej napotykałem jego wyższą formę, Beartica... czy jakoś coś w ten deser. W każdym razie to niepozorne stworzonko na pewno miało potencjał by ewoluować w naprawdę potężną bestię. Czyli coś jak mój Chimchar... więc czemu by nie...
- Cześć mały - powiedziałem z uśmiechem, a w ręku już trzymałem safariball.
- Ruszamy na wyprawę? - Zadając to pytanie rzuciłem w pokemona ballem. Oczekiwanie...

x9 safariball.

Temat: Re: Polowanie Cichego Czw Cze 15, 2017 1:38 pm

6 - złapany

Mały miś polarny popatrzył się na ciebie mokrymi oczkami i ponownie kichnął. Chyba niezbyt lubił tę okolicę. Do safariballa złapał się bez problemu. Pytanie tylko, co dalej?

Liczba postów : 178 Punkty : 181 Join date : 16/10/2016

Do domu marsz. Mam czego chciałem, czas zakończyć to safari.

Temat: Re: Polowanie Cichego Czw Cze 15, 2017 2:43 pm

Cubchoo

Charakter:
Cierpi z powodu strasznego kataru, który odbiera mu radość życia. Nie lubił strefy safari, był tam bardzo samotny. Dał swojemu trenerowi szansę w nadziei, że ten znajdzie sposób by go wyleczyć. Cubchoo nie jest w stanie nic zrobić z zaangażowaniem - bardzo męczy go ciągłe smarkanie i zatkane zatoki. W walce sprawuje się na standardowym poziomie, ale stara się jak może, bo marzy o ewolucji. Może wtedy się wreszcie skończy jego choroba? Przy treningu należy zadbać by czuł się komfortowo, był wysmarkany i możliwie wypoczęty. W końcu nie chcemy żeby mu się pogorszyło...

Umiejętność:
Slush Rush - Podwaja szybkość pokemona pod wpływem śniegu/gradu padającego na polu bitwy.

Ataki:
- Growl
- Low Kick

Statystyki:
Atak: 10
Obrona: 6
Sp. Atak: 0
Sp. Obrona: 6
1000 HP

Trzyma:
- - -

» Polowanie Davira
» Polowanie Filipa
» Polowanie Mee
» Polowanie Davira [2]
» Polowanie Naturala