|
| Polowanie Mee | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Mee
Liczba postów : 328 Punkty : 258 Join date : 28/08/2014
| Temat: Re: Polowanie Mee Czw Paź 16, 2014 8:00 pm | |
| Niestety, może Mee złapałaby go, gdyby miała dużo balli. 3 safariballe to nie dużo, a mało. Nie chciało jej się marnować tych drogocennych rzeczy na jakiegoś upierdliwego krokodyla. Nie miała nawet ochoty z nim rozmawiać. Popatrzyła się tylko na niego, wzrokiem pokazującym że zaraz może się coś złego stać. Uśmiechnęła się, ale nie był to sadystyczny uśmieszek numer 5, 8 czy 2, nawet nie uśmieszki z kolejnych katalogów. A uśmiech, uśmiech sadystyczny z katalogu numer 13, z ostatecznego katalogu. Nie czekając na odpowiedź krokodyla ruszyła dalej, nie odzywając się ani słowem i mając nadzieję, że ciemność w którą idzie przyniesie pokemony których pragnie. Albo pokemony, które w jakiś sposób do siebie ją przekonają. Przynajmniej jakieś pokemony byłyby miłe. Inne od głupich krokodyli, które psują jej dzień. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Polowanie Mee Czw Paź 16, 2014 8:08 pm | |
| 22, parzysty. Pok szedl za toba pare chwil, ale wyrazne ignorowanie go chyba go zniechecilo, bo po chwili skrecil w inna droge.
Na kolejnego poka nie trzeba bylo dlugo czekac. Z oddali uslyszalas aksamitne "Prrrrloiin", a po chwili zobaczylas Purrloina, ktory w spokoju lizal sobie lapke. Na samym srodku korytarza. Chyba czekal tu na ciebie.
Zwrocil swoje wielkie oczy na ciebie, jednak, mimo ze w malej ilosci swiatla, powinna miec wielkie zrenice, ta byla jakas.. inna. Nie, nie byla shiny, byla zwykla, tylko te oczy...
Pionowe krechy przewiercaly cie na wylot, tak, ze nie moglas sie ruszyc.
Kociak wyszczerzyl kly, a przez twoja mysl przelecialo "jak cos takiego wielkiego, do cholery, moze zmiescic sie w takim malym pyszczku?". |
| | | Mee
Liczba postów : 328 Punkty : 258 Join date : 28/08/2014
| Temat: Re: Polowanie Mee Czw Paź 16, 2014 8:15 pm | |
| - Hej, jesteś głodny? - spytała Mee i chłód nagle ustąpił kompletnej niezręczności, no bo jak niby miała wiedzieć jak postępować z kociakiem. Równie niezręcznie położyła przed pokemonem trochę poke karmy, patrząc na jego każdy ruch uważnie. Te... oczy. Były one piękne. Tak, piękne to zdecydowanie dobre słowo. - Hej, hej. - powiedziała Mee, podchodząc niezdarnie do kociaka. W porównaniu do niego ruszała się jak jakiś Mamoswine w składnie porcelany. Podniosła trzęsącą się rękę odrobinę do góry i delikatnie, jakby nie chcąc go skrzywdzić, przeleciała nią ledwie dotykając futerka stworzenia. Po chwili jednak głaskała go już normalnie, jakby tylko to robiła przez całe życie. Jej ruchy były naturalne, drapała delikatnie kotka koło ucha, uważając by nie pogłaskać go czasem pod włos. Leniwie położyła obok niego i przysmaków pokeballa i popatrzyła na pokemona wyczekująco. ~~2 safariballe~~ | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Polowanie Mee Czw Paź 16, 2014 8:19 pm | |
| 31, nieparzysty. Kot na widok Safariballa podskoczyl z sykiem. Chyba nie lubil tych zabawek...
Ze strachu zaczal sie krztusic, i wyplul centralnie pod twoje nogi klaczka.
Jednak... nie odchodzil. Oddalil sie, to prawda, ale nie uciekl.
Chyba nikt go dawno nie glaskal.. |
| | | Mee
Liczba postów : 328 Punkty : 258 Join date : 28/08/2014
| Temat: Re: Polowanie Mee Czw Paź 16, 2014 8:22 pm | |
| - Nie bądź taki... wiesz, nie musisz nawet w tej głupiej kulce spędzać czasu. Wystarczy że do niej wejdziesz teraz, wyniosę cię i będziesz ze mną. Będę cię wtedy głaskać... W tym momencie Mee ziewnęła... była naprawdę zmęczona. Polowaniem, pokemonami. Wszystkim. Położyła pod głowę pokemona jeszcze trochę przysmaków i znów wplątała swoją dłoń w delikatną sierść kociaka.
| |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Polowanie Mee Czw Paź 16, 2014 8:30 pm | |
| 98, parzysty. Pokemon popatrzyl na ciebie powatpiewajaco swoimi upiornymi oczami, zamruczal i podszedl do kulki moro. Tracil ja lapka, potem znowu i znowu, az tagle rzucil sie na balla i... zlapany!
Probowalas wstac, ale twoje nogi odmowily posluszenstwa. Bylas zbyt zmeczona.
Podnioslas sie dopiero po jakis 10 minutach. Pora isc dalej, juz niedlugo. |
| | | Mee
Liczba postów : 328 Punkty : 258 Join date : 28/08/2014
| Temat: Re: Polowanie Mee Pią Paź 17, 2014 7:54 pm | |
| Mee leniwie podniosła się z posadzki. Cóż, wszystko co złe kiedyś się kończy... choć nie wolno powiedzieć, że i ona swoich korzyści z tego safari nie zaczerpnęła. Mimo, że nie było ono takie znowu szczęśliwe. Znając jej szczęście kolejny pokemon będzie albo jej ostatnim, albo... Sandilem. Znaczy się - mogła jeszcze szukać po całym zamku pokemonów, które oczekuje, ale było by to drobne oszustwo, nie mówiąc o tym, że ma ona swoją trójkę wytypowaną. Niemniej jednak, trzeba zawsze brać co los przyniesie i o ile nie będzie to żadna powtórka... albo Sandile, to Mee spróbuje to złapać. Bo jak kończyć, to z przytupem. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Polowanie Mee Pią Paź 17, 2014 7:58 pm | |
| 79, nieparzysty. No coz, ten przytup chyba musi jeszcze poczekac. Szlas i szlas, a zamek, jak byl cicho tak i teraz.
STUK. STUK. Twoje buty odbijaly echo, i byl to jedyny dzwiek jaki slyszalas.
A moze... to wlasnie te buciory odstraszaja poki? Moze zrobisz cos z tym? |
| | | Mee
Liczba postów : 328 Punkty : 258 Join date : 28/08/2014
| Temat: Re: Polowanie Mee Pią Paź 17, 2014 8:16 pm | |
| Mee z cichym westchnięciem zdjęła swoje buty. W końcu co to może jej zaszkodzić? Ewentualnie nabije sobie nogę na jakiś ostry kawał szkła - ale nie takie rzeczy się przeżywało. Wspięła się na paluszki i cicho, cichuteńko, zaczęła iść przed siebie, uważając by nie wystraszyć poków. Miała nadzieję, że to podziała i nie będzie musiała robić żadnych innych, głupszych rzeczy. Albo, że następnym pokiem na jakiego natrafi będzie coś ciekawego. Najlepiej by był to ciekawy okaz, ale z charakterku też nie zrezygnuje. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Polowanie Mee Pią Paź 17, 2014 8:56 pm | |
| 36, parzysty. Chyba zdjecie butow pomoglo. Teraz to dopiero zrobila sie grobowa cisza. Nie slyszalas nic, poza..
KLAK. KLOK. KLAK. KLOK.
Moglabys wziasc to za jakis zegar, ale to nie bylo to...
Przed soba zobaczylas zielonego stwora calego pokrytego kolcami.
KLAK. KLOK.
Dziwekiem tym byl atak Pin Missle, ktorym pok atakowal... sciane.
Widzialas przed soba sporego Cacturnea, ktory atakowal sciane. Tak, sciane.
Mamrotal cos pod nosem i co chwila atakowal Szpilopociskiem. Zauwazylas, ze sciana jest mocno wyzlobiona.
I wtedy zauwazyl ciebie.
Ten morderczy wzrok wskazywal tylko na jedno.
"O, wreszcie cos innego niz sciana..."
Ze swojego dziurawego usmiechu moglby konkurowac z Weavile, ktora zlapalas przedtem.
Wyciagnal przed siebie rece i chyba gotowal sie do strzalu. |
| | | Mee
Liczba postów : 328 Punkty : 258 Join date : 28/08/2014
| Temat: Re: Polowanie Mee Pią Paź 17, 2014 9:11 pm | |
| Kaktus. Pokemon Kaktus, rzucający w ścianę. Normalnie pewnie ktoś by się przestraszył, ale Mee nawet temu stworzeniu w dziwny sposób współczuła - bo jak taki ktoś przetrwa nie mogąc się na niczym żywym wyżyć tylko zmuszony jest strzelać igłami w ścianę. Mee była naprawdę dziwną osobą. Każdy normalny człowiek uciekł by teraz przed tym pokemonem, a przynajmniej przed jego igłami, ale ona... ale ona. Ona sobie po prostu siadła. Nie chciało jej się uciekać, nie chciało jej się biegać, nie chciało jej się walczyć. Chciało jej się siąść, więc siadła. Może i w normalnych warunkach by się bała, uciekałaby. Ale tutaj - nie chciało jej się szczerze nic. Zmęczona Mee to Mee dziwnie opanowana. Jednak zmęczenie nie zmniejsza jej upartości i hardości ducha. Stwierdziła, że siada to siada. Kropka. - Hejo, hejo. No, zobaczymy czy trafisz. - powiedziała, przerywając by móc ziewnąć. Jej głos ponownie gorący jak afrykański klimat, oczy drapieżne, jakie można spotkać u jakiegoś tygrysa. Mocno trzepniętego, niebieskiego tygrysa. Wzięła do ręki lampę i zgasiła światło, powoli, spokojnie i cicho przemieszczając się z miejsca w którym siedziała na inne. A jednak miała jakiś plan. Następnie wytężyła wzrok i rzuciła w miejsce, w którym pamiętała, że pokemon się znajdował, safariballem, przed ostatnim. ~~1 safariball~~ | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Polowanie Mee Pią Paź 17, 2014 9:54 pm | |
| 15, nieparzysty. Ta decyzja byla chyba najgorsza jaka moglas podjac.
Najpierw zauwazylas ciemnoczerwony blysk. Lapany Cacturne do balla. Potem... czerwone swiatelko.
Cacturne przez tyle czasu zdolal przyzwyczaic sie do ciemnosci.
Nastepnie charakterystyczny dzwiek, fioletowe blyski i... okropne pieczenie w rece Nie moglas opisac tego bolu.
Krzyknelas? Nie wiedzialas juz sama. Bylas taka zmeczona... |
| | | Mee
Liczba postów : 328 Punkty : 258 Join date : 28/08/2014
| Temat: Re: Polowanie Mee Pią Paź 17, 2014 10:03 pm | |
| Nie pozostawało już wiele wyborów - krzyczenie, niekrzyczenie, ból, nie ból - to już nie było ważne. Miała ostatnią kulkę i wypadałoby ją rzucić w pokemona, który nawet jeśli się nie złapie to... szkoda. Później już koniec. Pójdzie do wyjścia, nawet jeśli będzie musiała to zrobić biegiem, weźmie ze sobą trzy pokemony i jak tylko będzie miała możliwość wskoczy do ciepłego łóżeczka. W sumie, była na tyle zmęczona, że nawet już nie wściekła. Nawet na myśl o łóżku uśmiechnęła się. Smutne, że świat nie mógł tego zobaczyć, ale kto wie, może kiedyś jeszcze uśmiechnie się tak szczerze - przy publice. - No dobra, dobry jesteś. - ziew, ale i pełne opanowanie w głosie. Mimo bólu nie trząsł się... dziwne. - Jeszcze jedna próba... później idę. Papatki. Podniosła lekko trzęsącą się rękę i... bam. Rzuciła pokeballa. Wszystko się miało teraz rozstrzygnąć. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Polowanie Mee Pią Paź 17, 2014 10:17 pm | |
| 26, parzysty. Pokemon popatrzyl na ciebie zdezorientowany z wyrazem twarzy mowiacy "ty jeszcze zyjesz?"
Cacturne byl tak zdziwiony, ze... dal sie zlapac. Brawo! To twoj ostatni pokemon w tym polowaniu.
Nagle otworzyly sie jakies drzwi i wyszedl z nich zniecierpliwiony recepcjonista.
Zaraz... Jesli wiedzial ze tu jestes, czy to znaczy, ze wszyscy widzieli... jak sie usmiechnelas? Uu.
Chlopak pogonil cie, a ty za nim zobaczylas nerwowy tlum do Zamczyska.
Recepcjonista kazal podac ci wszystkie poki jakie spotkalas, wybrac trzy a za reszte ci podliczy i wyplaci. |
| | | Mee
Liczba postów : 328 Punkty : 258 Join date : 28/08/2014
| Temat: Re: Polowanie Mee Pią Paź 17, 2014 10:25 pm | |
| Wybrane: Zorua Weavile Purrloin Złapane (nie wybrane): Tyranitar Malamar Greninja Cacturnea | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Polowanie Mee Pią Paź 17, 2014 10:49 pm | |
| 20 $ + 35 $ + 15 $ = 70 $
20 $ + 25 $ + 15 $ = 60 $
20 $ + 25 $ + 15 $ = 60 $
20 $ + 30 $ + 15 $ = 65 $
Niestety, musisz rowniez zostawic jajo Poochyeny, za ktore dostalas 20 $
70 + 185 + 20 $ = 275 $ (dobrze? XD)
Dodaj sobie kase, skany pokow najpozniej jutro ~ |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Polowanie Mee | |
| |
| | | | Polowanie Mee | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |